Książki kryminalne według znawców literatury i polonistów należały zawsze do kategorii książek popularnych i rozrywkowych – takich, które zamiast wielkich ideałów dostarczają rozrywki, są świetną receptą na nudę i długie jesienne wieczory z kubkiem gorącej herbaty albo czekolady. Czy takie podejście do literatury kryminalnej jest sprawiedliwe?
Kryminały to wszak nie tylko książki dostępne w podrzędnych księgarniach z tanią książką, operujące wciąż tymi samymi literackimi chwytami i środkami wyrazu.Klasyka kryminału, na przykład Raymond Chandler lub Agatha Christie na stałe wpisali się do kanonu. Ich książki były wielokrotnie filmowane, a hity filmowe z Marlonem Brando na podstawie powieści Raymonda Chandlara przeszły do historii kinematografii. Niezwykły, mroczny klimat powieści kryminalnych z lat 60 i 70 uwodzi i wciąż przyciąga nowych czytelników, a zagorzali fani tych utworów szukają podobnego klimatu w książkach współczesnych. Niestety, nie zawsze z sukcesem. Wiele współczesnych kryminałów powiela schematy, co sprawia, że doświadczony czytelnik kryminałów potrafi bardzo szybko, już po pierwszych stronach rozwikłać zagadkę, a przecież o niepewność i napięcie w czytaniu kryminałów chodzi.
Źródło: księgarnia PWN